Związanie „w scyzoryk” – wersja w pozycji wygodnej

  • 19 stycznia 2012

Na fotografiach zamieszczonych poniżej przedstawiam związanie, które nazywam „związaniem w scyzoryk”.

Na fotografii pierwszej pokazuję jedną z wersji tego związania, którą określam jako związanie w pozycji wygodnej

Oto ilustrowany fotografiami  sposób wykonania tego związania:

Zaczynam od umieszczenia osoby wiązanej w pozycji siedzącej na krawędzi łóżka.
Środek złożonej w pół liny kładę od tyłu na szyi osoby wiązanej

Po opasaniu szyi łączę z sobą obie części liny i zaczynam od opasania wyciągniętych do przodu rąk oplotem położonym tuż powyżej łokci

Zmieniam kierunek liny i wykonuję cinch.
W tym wykonaniu przeciągam całość liny pomiędzy linkami biegnącymi od szyi.
Takie poprowadzenie lin daje pewność, że oplot dookoła ramion nie przesunie się niżej, w kierunku dłoni. Jest to istotne, gdyż mocno ściągnięty oplot, położony tuż ponad łokciami, bardzo mocno blokuje możliwość ruchu w łokciach.

Zaciskam cinch co powoduje jeszcze mocniejsze dociśnięcie do siebie łokci i skuteczniejsze ich blokowanie

Wykonuję oplot dookoła nadgarstków

Dookoła oplotu na nadgarstkach wykonuję cinch

Wykonuję węzeł dookoła liny biegnącej wzdłuż rąk, co zamyka wiązanie ramion

Teraz owijam liną obie nogi, układając linę w zgięciu podkolanowym i mocno zaciskam oplot dociskając do siebie kolana i związane nadgarstki

Zmieniam kierunek liny i wykonuję cinch.
Oplotem cinch’a obejmuję całość oplotu wykonanego wcześniej wokół kolan

Zaciskam cinch

Oplatam nogi poniżej kolan, znów mocniej dociskając je do siebie

Zamykam całość wiązania tworząc węzeł na linach biegnących nad nadgarstkami, tak aby nie można było tam sięgnąć palcami związanych dłoni. Zablokowane w łokciach ręce nie pozwalają na ich zgięcie co uniemożliwia pochylenie się i sięgnięcie zębami do końcowego węzła.
Na tym etapie osoba związana siedzi wygodnie na krawędzi łóżka.
Może poruszać się w pewnym zakresie, może nawet wstać i z trudem się przemieszczać.  Nieco dokuczliwy jest jedynie nacisk lin blokujących łokcie, a stopień tego dyskomfortu jest zależny od elastyczności ramion.

Ciekawą specyfiką tego wiązania jest możliwość błyskawicznej zmiany odczuć związanej osoby. Chwytając za liny wokół nadgarstków lub za stopy, mogę bez większego wysiłku zmienić pozycję związanej osoby

Mogę położyć ją na plecach, obracać, położyć na boku

W sytuacji gdy osoba tak związana leży na boku, znika wcześniejsze wrażenie swobody.
Nie ma możliwości zmiany pozycji, przekręcenia się na drugi bok, wstania z łóżka, itp.
Jeśli oploty nie zostały zbyt mocno zaciągnięte, pozycja jest na tyle wygodna, że pozwala na wytrwanie w niej przez pewien czas. Warto wtedy pamiętać, że istotny dyskomfort może się pojawić na skutek ułożenia głowy nad zablokowanym ramieniem, problem ten znika po podłożeniu pod głowę na przykład poduszki

Poniższy film pokazuje sposób wykonania tego wiązania.