Na fotografiach zamieszczonych poniżej przedstawiam jeden z najprostszych sposobów związania rąk
Zaczynam od oplecenia podwójnie złożoną liną rąk w nadgarstkach.
Następnie przewlekam końce liny przez ucho pętli powstałej na środku – miejsce to wskazuje strzałka
Zaczynając oplatanie ustawiam przedramiona w pewnej odległości od siebie, po to aby dopiero w następnych fazach zacisnąć oploty na nadgarstkach. Strzałkami zaznaczyłem wspomniany dystans pomiędzy przedramionami
Końce lin przewlekam przez miejsce zaznaczone strzałką, zmieniając kierunek oplatania
Po przewleczeniu całości liny kończę oplatanie nadgarstków
W miejscach które na fotografii wskazuję kciukami założę poprzeczny do dotychczasowych zwojów oplot zwany cinch-em.
Na samym początku wiązania pozostawiłem dystans pomiędzy wiązanymi rękoma, teraz zaciskając cinch-a uzyskam układ lin przypominający cyfrę 8 , a stopień zaciśnięcia cinch-a będzie kontrolował siłę zacisku oplotów wokół nadgarstków
Rozdzielam teraz końce lin i jeden z nich prowadzę między rękoma, poprzecznie do oplotów, od strony zewnętrznej – strzałka nr 1- a drugi od strony wewnętrznej – strzałka nr 2
Oba rozdzielone końce łączę ze sobą węzłem umieszczonym pod nadgarstkami
Fotografia poniżej pokazuje wykonane już wiązanie.
Część oplotów otaczająca nadgarstki tworzy ciasne – ale nie nadmiernie – opaski. Węzeł zamykający całość znajduje się pod spodem wiązania i nie da się go rozluźnić samymi palcami. Można to zrobić pomagając sobie zębami lub zaczepiając o jakiś przedmiot, dlatego aby to ( i podobne ) wiązanie było pewne i skuteczne, trzeba pozostałe, dłuższe końce lin zabezpieczyć – na przykład owijając te liny w pasie, przywiązując je do czegoś, itp.
Poniższy film pokazuje sposób wykonania tego wiązania: